Facebook i Twitter twierdzą, że usunęli wiele fałszywych kont w mediach społecznościowych związanych z Rosją, które były skierowane do amerykańskiej opinii publicznej.
Facebook powiedział w oświadczeniu, że sieć kont wydawało się być w procesie budowania śladu amerykańskich użytkowników. Sieć była prowadzona przez ludzi w Ghanie i Nigerii dla jednostek w Rosji.
Facebook powiedział, że jego dochodzenie wykazało, że konta miały powiązania z osobami związanymi z przeszłą działalnością rosyjskiej Agencji Badań nad Internetem. Urzędnicy amerykańscy oskarżyli tę grupę o prowadzenie dużej kampanii dezinformacyjnej w Internecie, próbując wpłynąć na wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.
W niektórych przypadkach usuwane konta twierdziły, że są to organizacje pozarządowe lub blogi osobiste.
Konta na Facebooku i w firmowym serwisie Instagram starały się pozyskać użytkowników poprzez zamieszczanie informacji na temat czarnej historii, mody i wiadomości o słynnych Amerykanach. W sumie, Facebook usunął 49 kont, 69 stron Facebook i 85 kont Instagram. Twitter usunął 71 kont.
Facebook powiedział, że konta nie wydają się skupiać na wyborach. Nie zawierały one również wsparcia lub krytyki poszczególnych kandydatów politycznych.
Oświadczenie Facebooka mówi, że podczas gdy firma robi postępy w identyfikacji i powstrzymywaniu takich nadużyć, problem stanowi "ciągłe wyzwanie", którym się zajmuje.
"Oznacza to budowanie lepszej technologii, zatrudnianie większej liczby osób i ściślejszą współpracę z organami ścigania, ekspertami ds. bezpieczeństwa i innymi firmami", powiedział w oświadczeniu.
Twitter powiedział, że usunięte przez niego konta dotyczyły głównie kwestii społecznych, takich jak rasa i prawa obywatelskie, bez faworyzowania żadnego kandydata czy idei politycznych.
Ostatnie usunięcia są następstwem niedawnego raportu, w którym stwierdzono, że rosyjska kampania ingerencji wyborczej nie zmniejszyła się od 2016 r. - i wydaje się być coraz trudniejsza do odkrycia.
Młody Mie Kim, profesor na Uniwersytecie Wisconsin-Madison, stworzył najnowszy raport. Odkryła, że relacje z mediów społecznościowych związanych z Rosją zamieszczane były na wielu tych samych tematach, co podczas wyborów w 2016 roku. Obejmują one stosunki rasowe, prawo dotyczące broni i imigrację. Od tego czasu Facebook również usunął te konta.
W zeszłym miesiącu dyrektor Federalnego Biura Śledczego, Christopher Wray, ostrzegł, że Rosja nadal jest zaangażowana w kampanię "wojny informacyjnej", która wykorzystuje fałszywe konta w mediach społecznościowych do rozpowszechniania dezinformacji.